W niedzielę zakończyła się ponad dwutygodniowa rywalizacja sportowców w Tokio. Wzięło w niej udział 210 sportowców reprezentujących Polskę, którzy zdobyli 14 medali (cztery złote, pięć srebrnych i pięć brązowych). Dało im to 17. pozycję w klasyfikacji medalowej.
Podczas ceremonii zamknięcia igrzysk biało-czerwoną flagę poniosła kajakarka Karolina Naja - czterokrotna medalistka olimpijska, która w Tokio wywalczyła srebro i brąz.
Czternaście medali biało-czerwonych to wyrównanie dorobku z zawodów olimpijskich w Sydney w 2000 roku. Aż dziewięć krążków (w tym cztery złote) zdobyli nasi lekkoatleci w takich konkurencjach jak: biegi, chód, rzut młotem, rzut oszczepem. Pozwoliło to zająć czwarte miejsce w klasyfikacji medalowej lekkoatletyki. Ponadto notowaliśmy sukcesy w żeglarstwie, kajakarstwie, wioślarstwie i zapasach.
Złote medale zdobyli:
- sztafeta mieszana 4x400 m w składzie: Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński (a także biegnący w eliminacjach: Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan oraz Małgorzata Hołub-Kowalik);
- Anita Włodarczyk w rzucie młotem;
- Wojciech Nowicki w rzucie młotem;
- Dawid Tomala w chodzie na 50 km.
Srebro trafiło do:
- wioślarskiej czwórki podwójnej: Agnieszki Kobus-Zawojskiej, Marty Wieliczko, Marii Sajdak i Katarzyny Zillmann;
- Marii Andrejczyk w rzucie oszczepem;
- Agnieszki Skrzypulec i Jolanty Ogar – Hill w żeglarskiej klasie 470;
- Karoliny Naji i Anny Puławskiej w kajakarskich regatach K2 500 m;
- sztafety kobiet 4x400 m w składzie: Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic (w eliminacjach także Anna Kiełbasińska).
Brąz wywalczyli:
- Patryk Dobek w biegu na 800 m;
- Malwina Kopron w rzucie młotem;
- Paweł Fajdek w rzucie młotem;
- Tadeusz Michalik w zapasach stylem klasycznym w kategorii 97 kg;
- kajakarski w konkurencji K4 500 m: Karolina Naja, Anna Puławska, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska.
Mimo braku medali bardzo dobre występy odnotowali m.in.: Aleksandra Kowalczuk (w taekwondo przystąpiła do walki o brązowy medal w kategorii +67 kg), Klaudia Zwolińska (w finale K1 kajakarstwa górskiego uzyskała najlepszy czas, o dalszej pozycji zadecydowały 4 s kary), czwórka podwójna: Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik i Fabian Barański (do brązowego medalu zabrakło zaledwie 0,3 s), Jakub Majerski (w finale 100 m stylem motylkowym czasem 50,92 s pobił rekord Polski), Dorota Borowska (w rywalizacji kanadyjkarek C-1 na 200 m do trzeciego miejsca zabrakło jej zaledwie 0,082 sekundy), Aleksandra Mirosław (pobiła rekord świata we wspinaniu na czas - 6,84) oraz sztafeta mężczyzn 4x400 m w składzie: Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Mateusz Rzeźniczak i Kajetan Duszyński (czas 2.58,46 jest drugim wynikiem w historii polskiej lekkiej atletyki w tej konkurencji).
Igrzyska w Tokio obfitowały w liczne polskie rekordy. Rekordy kraju pobili: pływacka sztafeta 4x100 m stylem dowolnym w składzie: Karol Ostrowski, Kacper Majchrzak, Konrad Czerniak i Jakub Kraska (3:13,88), pływak Jakub Majerski w finale 100 m stylem motylkowym (50,92), pływacka sztafeta 4x100 m stylem zmiennym w składzie: Kacper Stokowski, Jan Kozakiewicz, Jakub Majerski i Jakub Kraska (3:32,62), a także sztafeta kobiet 4x400 m w składzie: Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic (3.20,53).
Rekordy życiowe ustanowili: Krzysztof Chmielewski w pływackim półfinale 200 m stylem motylkowym (1:55,29), Joanna Linkiewicz w biegu na 400 metrów przez płotki (54,93), Pia Skrzyszowska w biegu na 100 metrów przez płotki (12,75), Martyna Galant na dystansie 1500 metrów (4:05,03) oraz Michał Rozmys w finale biegu na 1500 metrów (3:32.67).
Z kolei rekord olimpijski ustanowiła sztafeta mieszana 4x400 m w składzie: Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński (3:09.87).
Serdecznie gratulujemy wszystkim sportowcom, którzy wzięli udział w Igrzyskach XXXII Olimpiady w Tokio i dziękujemy za sportowe emocje!
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.